Podczas dwudziestolecia międzywojennego, jak i drugiej wojny światowej, na terenie Polski działały kasyna wojskowe, w których żołnierze mogli oddawać się urokom hazardu. W dzisiejszych czasach z większości z tych wiekowych przybytków nie ostała się nawet jedna cegła. Jednakże zapisy historyczne dowodzą, że kasyna wojskowe cieszyły się sporą popularnością nie tylko wśród szeregowych, ale też oficerów. Jedną z takich szulerni było kasyno w Kościelnej Wsi.
Wojskowe kasyna w dawnej Polsce
W 1923 roku na ziemiach polskich wdrożono nowy program, który obejmował szczegółowe informacje związane z budową kasyn naziemnych. Plan pokrywał budowę w najmniejszych detalach, biorąc pod uwagę takie dodatki jak salon gier, muzeum wojskowe, latryny, kuchnię, a także bibliotekę z czytelnią. Co więcej, każde kasyno wojskowe musiało też dysponować obszerną jadalnią o powierzchni co najmniej 60 m² i wojennym pokojem narad o powierzchni co najmniej 200 m².
Każde powstałe kasyno monitorowane było przez odpowiedni organ regulacyjny, który narzucał surowe i żelazne zasady każdej jaskini hazardu. Dużym wzięciem cieszył się region Kalisza i okolic, gdzie wojskowi chętnie przybywali na strzelenie sobie partyjki w pokera lub zakręcenie kołem ruletki w towarzystwie oficerskiej elity i pięknych pań. Jednym z takich kasyn był salon gier w budynku cerkwi wojskowej, które powstało tam w okolicach 1918. Kasyno bardzo szybko rozwinęło swoją działalność, przyjmując w swoje progi wielu różnych gości, a w szczególności żołnierzy 29 Pułku Strzelców Kaniowskich.
Innymi kasynami w pobliżu Kalisza, które nagminnie odwiedzali panowie w mundurach, było kasyno w Kotwiecku i kasyno w Szczypiornie. Oczywiście nie należy również zapominać o kasynie wojskowym w Kościelnej Wsi, którego poczynania są nieco wyraźniej zapisane na kartach historii niż kasyn w Kotwiecku i Szczypiornie. Jednakże informacje na temat kasyna w Kościelnej Wsi również nie są zbyt dokładne. A to wymaga sięgnięcia do głębszych pokładów historycznych, sprawdzając chociażby takie dzieła jak „Życie codzienne oficerów Drugiej Rzeczypospolitej”.
Kasyno w Kościelnej Wsi – dwudziestolecie międzywojenne
Opieka nad kasynem w Kościelnej Wsi nie różniła się niczym w porównaniu z innymi przybytkami wojskowego hazardu. To działające niezależnie kasyno powstało dzięki magnatom ziemskim, którzy dysponowali imponującym kapitałem i świetną organizacją. Inspiracją podczas budowy polskich kasyn były zazwyczaj zagraniczne jaskinie hazardu, które w tamtym czasie robiły furorę w Europie Zachodniej. I bardzo często oferowały też swoim gościom atrakcje wychodzące poza tradycyjny hazard, takie jak koncerty, sztuki teatralne, czy nawet turnieje sportowe.
Kasyno w Kościelnej Wsi nie było tutaj wyjątkiem. Na terenie lokalu odbywały się nie tylko profesjonalne rozgrywki w najpopularniejsze gry stołowe jak ruletka, poker, bakarat, czy blackjack. Żołnierze mogli tutaj również rozerwać się podczas hucznych balów, koncertów i gier towarzyskich. A z racji tego, że kasyno wyposażono w bibliotekę i wygodne pokoje do czytania, goście mogli również przejrzeć najnowszą prasę, wypożyczyć książkę, a także posłuchać muzyki z gramofonu lub audycji radiowych.
Wojskowa szulernia w Kościelnej Wsi mieściła się w malowniczym zagajniku, który w letnie miesiące rozkwitał kolorowym kwieciem. Droga do jaskini prowadziła wzdłuż poligonu wojskowego, nieopodal którego stał dom sierżanta Szymkowiaka. Kasyno można było dojrzeć już z daleka – rzucający się w oczy, biały budynek z piękną architekturą i szarą dachówką, otoczony przez młode modrzewie, świerki i sosny. Front budynku wychodził na pokrytą kwiatowym dywanem, rozległą łąkę i przepływającą tuż obok rzekę Prosnę.
Wewnątrz kasyna znajdowały się wygodne pokoje, w których żołnierze tłumili stres i starali się chociaż na chwilę zapomnieć o dziennych mordęgach. Warto tutaj dodać, że kasyno nie oferowało jedynie rozgrywki hazardowej na prawdziwe pieniądze. Bardzo często było też miejscem różnych bali, imprez i rodzinnych uroczystości, jak urodziny, czy wesela. Mało tego, kasyno wiedziało też, jak przygruchać sobie gości w noc sylwestrową. Bale sylwestrowe trwały aż do samego rana, zapewniając znakomitą zabawę nie tylko mieszkańcom wsi, ale również wielu gościom z innych regionów Polski.
Kasyno w Kościelnej Wsi – druga wojna światowa
Złote czasy Polaków w kasynie przerwała data 01 września 1939. Wybuch drugiej wojny światowej zmienił bardzo wiele rzeczy na świecie. Nic więc dziwnego, że takie przybytki jak kasyna, restauracje, czy sklepy, bardzo szybko stały się obiektami, z których korzyści czerpali głównie Niemcy. Co prawda, kasyno w Kościelnej Wsi nadal prosperowało i w dalszym ciągu przyjmowało w swoje progi wielu gości. Jednakże po 1939 byli to głównie żołnierze niemieccy, którzy nie tyle szukali w kasynie rozrywki hazardowej, ile usług okolicznych prostytutek. Panie te po wybuchu wojny stały się stałą dekoracją kasyna w Kościelnej Wsi.
Niemcy nie przychodzili do kasyna jedynie na hazard, ale także na huczne bale, potańcówki i aby napoić się markowym trunkiem. Aczkolwiek większość żołnierzy przybywała tam głównie po to, aby skorzystać z usług domu publicznego, w który teraz zmieniło się jeszcze nie tak dawno szanowane polskie kasyno. Należy tutaj dorzucić, że panie lekkich obyczajów nie były wymysłem żołnierzy niemieckich. Polacy również nie stronili w kasynach od takiej zabawy. Jednakże proporcje, jakie osiągnęła prostytucja podczas drugiej wojny światowej, nigdy wcześniej nie były w polskich kasynach tak ogromne.
Kasyno w Kościelnej Wsi – czasy powojenne
Po zakończeniu drugiej wojny światowej kasyno w Kościelnej Wsi zostało zdemontowane z rozkazu majora Wojska Polskiego. Budynek obrano ze wszystkich cegieł i belek, a następnie przewieziono je Kalisza, gdzie miały posłużyć jako materiał do budowy innych obiektów. Warto też dodać, że wcześniej Niemcy wycięli wokół całego budynku wszystkie drzewa. Także ślad po kasynie został zatarty niemal całkowicie.
Dzisiaj, jeśli wybierzemy się na miejsce dawnego kasyna wojskowego w Kościelnej Wsi, zobaczymy tylko sypiące się mury, które już od 80 lat są regularnie niszczone przez matkę naturę. Resztki obiektu niemalże kompletnie pochłonęła bujna przyroda, dlatego miejsce to jest również dość trudne do namierzenia.
Kasyno w Kaliszu
Pomimo że z kasyna w Kościelnej Wsi nie zostało zbyt wiele, Kalisz i okolice pilnują, aby dzisiejsi gracze również mieli gdzie spędzać czas i pielęgnować swoje zamiłowanie do hazardu. W Kaliszu istnieje obecnie jedno kasyno stacjonarne, gdzie goście mogą grać w takie gry jak ruletka, poker, blackjack i bakarat. A jeśli preferują rozgrywkę z komputerem, a nie z żywym krupierem, zawsze mogą spróbować szczęścia na różnych automatach go gry.
Z kolei osobom, które preferują uprawianie hazardu w swoim domu lub w dowolnym miejscu na świecie, zalecamy sprawdzenie kasyna online, które oferuje darmowe spiny – tutaj. Kasyna internetowe umożliwiają grę zarówno na komputerach i laptopach, jak i na urządzeniach mobilnych z iOS i Androidem.